wtorek, 16 lipca 2013

Mówię jak żyć - Maksymilian Max... niemedialne nazwisko

Przyszedł czas, by odpowiedzieć na kolejne lajfstajlowe pytanie. Strasznie mnie nimi zasypujecie, więc będę wybierał najciekawsze i odpowiadał. Wiem, że nie możecie się doczekać, dlatego na początek opowiem Wam, jak rozpoczęła się moja przygoda z rowerem.

Moi rodzice dali mi rowerek. Był bardzo mały, dziś już bym na nim nie pojeździł, i to nie tylko dlatego, że pordzewiał, z kół zeszło powietrze i generalnie jest w złym stanie technicznym, ale też dlatego, że wciąż jest bardzo mały. Wtedy jednak niemal od razu załapałem o co chodzi w świecie pedałów i bez choćby jednej wywrotki nauczyłem się jeździć z bocznymi kółkami. Wkrótce podjąłem odważne próby podróżowania (dookoła podwórka) na dwóch kołach. Tu już raczej bez wywrotki się nie obyło, ale nic konkretnego nie pamiętam. Później przyszedł czas na coś większego - kolejne setki kilometrów przemierzałem na czerwonym BMX-ie, chociaż i tak cały czas miałem ambicje co najmniej na dorodnego górala. Tego zakupiłem tuż po komunii za pieniążki od chrzestnej, która nie wiedziała, jaki rowerek mi wybrać. Ja zaś wiedziałem doskonale - padło na świetny, pancerny sprzęt o groźnym imieniu MAGNUM, bynajmniej nie 44. Nauczył mnie on wiele, a najważniejszą lekcją było to, że na wysokie krawężniki trzeba wjeżdżać ostrożnie, na pewno nie pod kątami z przedziału 1-45 stopni. Cały ryj zdarty, pamiętam jak przedwczoraj. Dalej było już co raz bardziej szalenie, ale początek historii z rowerem zawiera się w pierwszym zdaniu. 

Zatem przejdźmy pytania, od razu poruszymy ważny problem:

Renata pyta: W jaki sposób traktować portale społecznościowe? Do czego służą podstawowe funkcjonalności FB?

Przede wszystkim musisz uzmysłowić sobie, Renatko, jedną rzecz: to nie jest tak, że wszyscy mają kilkaset znajomych. Tylko Ty tyle masz. Twoi znajomi mają w znajomych tylko Ciebie, ewentualnie jakąś rodzinę, dla zasady. Tutaj pojawia się kluczowe pytanie: po co Twoim znajomym konto na facebooku? Odpowiedź jest oczywista: czekają na informacje od Ciebie, lub ewentualnie chcą Tobie coś przekazać. Dlatego funkcjonalność zwana popularnie ścianą, powinnaś traktować jako miejsce, gdzie możesz coś powiedzieć znajomym. Im bardziej lubisz swoich znajomych tym więcej powinnaś tam pisać, bo pamiętaj, że oni właśnie na to czekają! 
Postawą wzorową jest informowanie o aktualnej diecie, o planowanych wyjściach z domu, o planowanych zakupach, defekacjach, najlepiej o wszystkim, by Twoi znajomi poczuli, jak bardzo ich szanujesz. Podobnie sprawa ma się z informacjami, które Ty otrzymujesz od nich. Musisz zawsze mieć na uwadze, że pisali je oni (z oczywistych względów) z myślą właśnie o Tobie, dlatego w dobrym guście jest odpowiedzieć im w komentarzu, albo przynajmniej kliknąć lajka. Właśnie, co do funkcjonalności pt. "Lubię to!" - należy używać jej jak najczęściej. Jeśli poczujesz jakąkolwiek, choćby najmniejszą sympatię do jakiegoś obiektu, nie żałuj i kliknij! Pamiętaj, że to wszystko dla Twoich znajomych, by wiedzieli, czym się interesujesz, co lubisz, jaki prezent kupić Ci na urodziny i tak dalej.
Na koniec wspomnę jeszcze o wiadomościach. Są poboczną i bardzo mało użyteczną opcją facebooka. Tak naprawdę nie ma sensu zaprzątać sobie nimi głowy, rozgryzać kolejnego mechanizmu, bo wszystkie funkcje wiadomości doskonale spełniają wspomniane wcześniej komentarze i to nimi należy się posługiwać.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem Ci kwestie, które Cię frapowały. Zapraszam do zadawania kolejnych pytań. Wszyscy możecie je zadawać w komentarzach lub mailowo (maxikb@gmail.com)

A oto pierwszy sprawdzian z lekcji: 


Pozdrawiam! (:

5 komentarzy :

  1. "...załapałem o co chodzi w świecie pedałów" - wybornie wyłapane z kontekstu zdane.

    Btw. naprawdę ktoś do Ciebie pisze z takimi pytaniami? Olaboga

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Maxie mam pytanie! Co pan sądzisz o Hipisach i czy znasz pan jakiegoś Hipisa? Czy warto żyć jak hipisi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że znam, oczywiście, że warto. Może rozwinę wypowiedź, jeśli będę wiedział jak!

      Usuń
  3. Jak żyć panie Maksymilianie?I po co?Oraz jak umierać?

    OdpowiedzUsuń

Nie krzycz, nie przeklinaj bez powodu, nie bądź niemiły bez powodu :*